niedziela, 7 kwietnia 2013

Razowy spód do tart!



Kto nie lubi tart - ręka do góry. My na ich widok dostajemy ślinotoku, a jeszcze większą frajdę sprawia nam przygotowanie ich. Puszczamy wodze fantazji, pokazujemy swoją kreatywność i powstają różniaste tarty. Swoje eksperymenty możemy zacząć już od przygotowania spodu. Bo kto powiedział, że spód musi być nudny jak kupione w markecie gotowe ciasto francuskie?! Dzisiaj sprzedam Wam pomysł (dla wielu pewnie już znany) na razowy spód idealnie pasujący do tart wytrawnych.



Przygotowanie nie jest skomplikowane. Potrzebujemy tylko:
1 i 3/4 szklanki mąki razowej
150 ml jogurtu naturalnego
pół łyżeczki proszku do pieczenia
1 jajko

Wszystkie składniki wrzucamy do dużej miski. Łączymy je, i wyrabiamy ciasto. Gotowe ciasto owijamy folią spożywczą i chłodzimy w lodówce przez minimum 30 minut.
W tym czasie możemy przygotować farsz. Ostatnio posiekaliśmy por, paprykę. Pomidory pokroiliśmy w plastry i dodaliśmy sera mozzarella i liście bazylii. Całość zalaliśmy rozbełtanym jajkiem :) Następnym razem zrobimy szpinakowy farsz, który według mnie bije na łeb wszystkie inne.

Rozgrzewamy piekarnik do 180'C. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy i "wyklejamy" nim naszą formę to tart (wcześniej natłuszczoną albo wyłożoną papierem do pieczenie). Ciasto nakłuwamy i przykrywamy papierem do pieczenia na którym wysypujemy ryż lub fasolę, po to aby ciasto nam nie wyrosło. Pieczemy przez 10 minut. Po tym czasie wypełniamy tartę farszem i zapiekamy, aż nasza masa z jajek się zetnie (ok 15 minut).
Smacznego.





9 komentarzy:

  1. Uwielbiam razowy spód ze szpinakiem. Chociaż dwa dni temu robiłam pszenny i też połączenie było znakomite.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szpinaku muszę jeszcze wypróbować spód kukurydziany. Słyszałem, że jest fenomenalny i ekstra lajt.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Wypróbuj kiedyś. Zaskocz znajomych/rodzinę dobrą kolacją.

      Usuń
  3. Razowy- zdrowy! A na wierzchu kolorowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak ! Zdrowy! Żałuję, że nie miałem pod ręką brokuł.

      Usuń
  4. hmmm razowego jeszcze nie robiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. musisz spróbować. robi się szybko i łatwo. smakuje jeszcze lepiej :) tylko jak przesadzimy z piekarnikiem to robi się twarda.

      Usuń
  5. Kurcze, ciekawe taki bez masła :) A jakby tak naładować do niego miodu i przypraw korzennych i użyć do tarty na słodko??? (normalnie się nie spotkałam z doprawianiem spodów- ale takie coś miałoby szanse, no trza by przełamać "ciemny" smak mąki razowej).
    Keep calm and eat tarta mnie rozwaliło :))
    Fajnie, smacznie i wesoło- zostaję u Ciebie!!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń